Przyłęków - blisko z Matką Bożą
Ksiądz Biskup Adam Śmigielski od pierwszych lat swojego kapłaństwa szczególnie umiłował Sanktuarium Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Przyłękowie. Przyjeżdżał tutaj, by odpoczywać i równocześnie powierzał Maryi wszystkie smutki, strapienia, sprawy swojej diecezji, jednym słowem - Ksiądz Biskup polecał wszystkich, bez wyjątku opiece Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. To właśnie tutaj Ksiądz Biskup Adam Śmigielski oddawał wielką cześć Bogarodzicy.

Kilka razy w roku udawał się zatem na Żywiecczyznę, aby przed Jej figurą odprawić Mszę św. i modlić się w licznych intencjach. Podobnie jak kardynał Karol Wojtyła umiłował Kalwarię i tam rozwiązywał najtrudniejsze problemy, tak Biskup Adam Śmigielski pokochał Przyłęków. Przybywał do Sanktuarium, jak pielgrzym, nie Ordynariusz Diecezji. Rozmawiał z wiernymi, towarzyszył im w modlitwie. Dziś przyjaciele Księdza Biskupa i diecezjanie często mówią o Matce Bożej Śmigielskiej, mając na myśli Panią z Przyłękowa.
Powrót
|